Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milenka
Administrator
![Administrator Administrator](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r6.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Salmatis :P
|
Wysłany: Pon 19:13, 02 Sty 2006 Temat postu: Płonie dom...co robisz?? |
|
|
Rozmawiałam z moim znajomym i aby wytłumaczyć mu pewne zagadnienie moralne przytoczyłam taką historię:
Płonie dom, w domu są dwie osoby: dziecko i starzec. Zostało niewiele czasu, aby cokolwiek zrobić, ale ty wierzysz ze uda Ci sie kogoś uratować. Kogo byście uratowali?? Przełóżcie sobie to an jakies wydarzenie z życia codziennego. Jeżeli temat się rozkręci, to pod koniec napiszę, czego to dotyczyło i co ja o tym myśle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Aśka
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:45, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
W pierwszym momencie pomyślałam, że uratowałabym dziecko, bo przecież temu staruszkowi i tak zostało niewiele życia. Okrutne, wiem, ale nic nie poradzę, że tak pomyślałam.
Ale później zaczęłam się zastanawiać: dlaczego ten staruszek miałby zginąć tylko dlatego, że jest starszy? Przecież to by było niesprawiedliwe. On chyba bardziej doceniłby to, że przeżył.
Dlatego nie wiem, co bym zrobiła. Prawdopodobnie, nie mając wiele czasu na zastanowienie, uratowałabym dziecko. Ale później mogłabym tego żałować... Trudna decyzja. (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Justynka
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skipkolandia
|
Wysłany: Wto 0:07, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja uratowałabym dzioecko...wiem,że to jest makabryczne i w ogole niesprawiedliwe ale tak bym zrobiła..myśle sobie,że to dlatego,że ten starzec też by tak chciał...zrozumiałby...ale nie chce nigdy dokonywać takiego wyboru...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Ryba
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 11:12, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Sądzę że jak ten starzec jest stry i mądry to potrafiłby się poświęcić dla małego dziecka... za parę lat gdy dziecko już dorośnie bedzie mozna powiedziec mu że ów starzec oddał dla niego życie... może to doceni, chyba że wyrośnie taki mały potworek... Poza tym dbajmy o ciągłosć populacji - dziecko bedzie w stanie spłodzić następne dziecko (o ile do tego czasu nie przejedzie go ciężarówka lub jeśli pożar nie uszkodzi jego narządów wewnętrznych) a starzec już takiej możliwości nie ma... Itd itp moge nawijać długo...
Przy okazji to przypomniała mi się inna historia...
Któregoś dnia siedziałam sobie ze znajomymi na pięknym miejscu zwanym fosą. Podszedł do nas jakiś człowiek - wiadmo, menelik spod sklepu..Ale okazał się troche inny. Jak mówił miał obrzydzenie w głosie - do samego siebie. Po pierwsze zapytał się nas czy może się dosiąć - zgodzilismy się, no bo cóż mieliśmy zrobić. Drugie pytanie które zadał: Mam kłamać czy mówić prawdę? odpowiedź była oczywista - prawdę. "Powiem wam szczerze, jestem nałogowym alkoholikiem, potrzebuję pieniędzy na wino. Wiem że teraz wszystko kosztuje, więc nie wezmę za darmo" pogrzebał chwilę w torbie "mam tu całą butelkę morfiny, pełną, 250 dawek. Bardzo trudno ją dostać. Ale ja wiem, ona wkrótce nie będzie mi potrzebna - niedługo umrę, czuję. Oddam wam ją, tylko dajcie mi pieniędzy na alkohol..." Co byście zrobiły?? Nie dały człowiekowi się truć, czy dali bo mu i tak juz nie zależy??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Justynka
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skipkolandia
|
Wysłany: Wto 11:59, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ja juz nic nie wiem...mialabym z tym spory problem...nie wiem co bym zrobila...jak sie zastanowie i bede wiedziala to napisze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Milenka
Administrator
![Administrator Administrator](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r6.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Salmatis :P
|
Wysłany: Wto 13:26, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mała sugestia: pomyślał ktoś, że dziecko do końca życia może mieć poczucie winy, dlatego, że starzec zginął przez nie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Ryba
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 15:59, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
eeeee, czeba bylo to napisac najpierw a nie.... I tak ratowalabym dzieciaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Aśka
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:50, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nadal uważam, że idąc za pierwszym odruchem, uratowałabym dziecko. I prawdopodobnie potem mogłabym tego żałować, ale przecież bym tego nie zmieniła.
No dobrze, dziecko miałoby poczucie winy. A staruszek to nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Ania
Pierwotek
![Pierwotek Pierwotek](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r1.gif)
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zielonego Wzgórza ;]
|
Wysłany: Wto 20:50, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
No dobrze, dziecko miałoby poczucie winy. A staruszek to nie? |
Wcześniej napisałaś, że staruszek byłby wdzieczny.
Ja również ratowałabym dziecko - a może w przyszłości wyrośnie na "supermana"? ^^' Chodzi mi o to, że jeśli znajdzie się w podobnej sytuacji, to chętnie pomoże, nawet jeśli miałoby narażać swoje życie - coś na zasadzie łańcuszka: dzięki komuś ja żyję, to teraz powinnam się odwdzięczyć, pomagając komuś innemu [w jakikolwiek sposób, w jakiejkolwiek sytuacji].
Swoją drogą starzec mógłby przekazać innym pokoleniom "życiowe mądrości".
Milenka napisała, że możemy przełożyć to na jakąkolwiek sytuację z życia codziennego. Nic mi do głowy nie przychodzi! To znaczy przychodzi, ale chyba nie bardzo na temat. Mała podpowiedź? [Przepraszam za brak wyobraźni - to się więcej nie powtórzy ==']
ps. Najpierw pomyślałam, że uratuję i dziecko i staruszka. Zawsze w trudnych i niecodziennych sytuacjach myślę inaczej niż wszyscy - pozytywnie. Tak, wiem, wiem, to do mnie nie podobne, ale ja naprawdę czasem jestem optymistką i nie narzekam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Aśka
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:10, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Anka napisał: |
Wcześniej napisałaś, że staruszek byłby wdzieczny. |
Chyba jedno drugiego nie wyklucza, co? Poza tym kiedy to pisałam, nie wzięłam pod uwagę tego, że którekolwiek z nich mogłoby mieć poczucie winy, uświadomiłam to sobie dopiero po poście Milenki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Milenka
Administrator
![Administrator Administrator](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r6.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Salmatis :P
|
Wysłany: Śro 17:40, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ana napisał: |
Milenka napisała, że możemy przełożyć to na jakąkolwiek sytuację z życia codziennego. Nic mi do głowy nie przychodzi! To znaczy przychodzi, ale chyba nie bardzo na temat. Mała podpowiedź? [Przepraszam za brak wyobraźni - to się więcej nie powtórzy =='] |
Hmmmmm... Miałam na mysli to, że jeżeli odniesiecie to do jakiejś sytaucji, to łatwiej będzie wam dojść do jakiś wniosków (chociaż wiedzę, że już dochodzicie ) Odnieś to na przykład do takiej sytuacji: jest sobie osoba, która ma dwoje przyjaciół. Oboje mają jakiś problem, jedo z nich ma jeszcze pełno energii zyciowej i chęci żeby z tego wyjśc, a drugie poddaje się, nie chce pomocy, jest z góry stracone. Jeżeli ta osoba komuś pomorze, to poświeci się temu tak, że nie zdoła pomóc drugiej osobie. Komu powinna pomóc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Ryba
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 17:43, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
jestem za głupia na takie coś najwyraźniej......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Milenka
Administrator
![Administrator Administrator](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r6.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Salmatis :P
|
Wysłany: Śro 19:47, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ej nooooo.... ja chciałam was skłonić do pewnych refleksji!!!!!!!!!!!!!!! Postarajcie się!!!!!!!!! (no bo wiecie, to jest jedno z tych pytań, gdzie każda odpowiedź jest dobra, w zależności od każdego sumienia).
Kolejna podpowiedź: kto ma wieksze szanse uratowania się samemu?? Dziecko czy staruszek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Ryba
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 21:23, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
takie zycie...... nie moja wina że jestem zdeczka ograniczona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
Aśka
Wirus
![Wirus Wirus](http://www.members.lycos.co.uk/salmatis/grafika/r3.gif)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:40, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A ja mam pytanie: w jakim wieku to dziecko? Niemowlę, czy tak powiedzmy, sześć - siedem lat? Bo to bardzo dużo zmienia. (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/charcoal/images/spacer.gif) |
|